8 sposobów na bezpieczny spacer z psem
Spacery z psem to nie tylko spełnienie potrzeb fizjologicznych naszego przyjaciela, to również spełnienie potrzeb gatunkowych tj. węszenie, eksplorowanie otoczenia, odpowiednia aktywność fizyczna.
Jak również jest to wspaniały czas na budowanie relacji oraz czerpania obopólnej przyjemności ze wspólnego spędzania czasu na świeżym powietrzu.
Co możemy zrobić by spacer z Naszym psem był bezpieczny, gwarantował maksymalne spełnienie potrzeb psa? 8 rzeczy na które warto zwrócić uwagę 🙂
1. Najlepsze miejsce na spacer.
Najlepszym miejsce na spokojny spacer z psem jest las/polana/ duży park. Dlaczego? Mamy możliwość by pies spokojnie pobiegał na długiej lince treningowej lub ew. luzem jeśli tak zdecydujemy( każdy ma swoje zdanie na ten temat). Taka przestrzeń gwarantuje Nam mniej bodźców , które mogą stresować psa. Mniejsza ilość spotykanych psów również może wpłynąć na większy komfort spaceru(szczególnie dla psów mniej społecznych). Dodatkowo mamy więcej możliwości ćwiczenia choćby posłuszeństwa/zabaw na przestrzeni o mniejszej ilości bodźców niż np. park pełen psów i ludzi. Wiadomo, że nie wszyscy mają takie miejsce w okolicy zamieszkania nawet jeśli nie jesteśmy w stanie pojechać z psem w takie miejsce w tygodniu. Próbujmy chociaż w weekendy kiedy mamy więcej czasu:) wykorzystajmy wtedy czas na spacer, ćwiczenia i odpowiednie zabawy węchowe w terenie.
3. Żółta wstążka… kiedy pomocna?
Żółta wstążka przypięta do obroży/szelek jest informacją dla innych ludzi…”Nie podchodź z innym psem” „Nie dotykaj mnie”. Niekoniecznie Nasz pies musi być chory,czy agresywny by przypiąć mu wstążkę. Wstążkę może przypić każdy kto nie chce by inny opiekunowie podchodzili z drugim psem, lub nie chce by osoby obce dotykały i głaskały psa lub jest podczas treningu i go wtedy też nie można zaczepiać.
Coraz więcej osób rozumie przesłanie i wie co oznacza ten symbol, także myślę, że warto jednak skorzystać z tej możliwości:)
5. Czip i identyfikator.
Bardzo ważny element jaki pies powinien posiadać. Dlaczego?
Nigdy nie wiemy czego w danej chwili może się pies wystraszyć… kiedy może pobiec np. za drugim psem/ zwierzyną w lesie. W szczególności kiedy wyjeżdżamy do innego miasta czy kraju, w przypadku zgubienia psa jest to pierwsze co może być odczytane przez inną osobę, która natrafi na Naszego pupila i do Nas zadzwoni.
6. Rzucanie piłki/patyka/ frisbee jako aktywność fizyczna na spacerze.
Spacer… To również aktywność fizyczna psa i Nasza.
Czy rzucanie i pogoń psa za rzucaną rzeczą, zawsze jest dobrze odbierana przez psa?… Najczęściej słyszę „Przecież, ona tak fajnie biega, cieszy się i przynosi, to znaczy że chce bym dalej rzucała mu”… „On to uwielbia”… „ Pikuś tak się męczy, ze przychodzi zmęczony do domu i mamy psa tzw. z głowy”
Czy na pewno jest to dobra aktywność dla psa? Czy na pewno jest szczęśliwie wymęczony?
Powiem szczerze, że jak we wszystkim ważny jest umiar.. oczywiście odpowiednie zabawy np. Aport/ Dummy itd. Jest dobrym sportem, lecz jeśli nie uczymy psa fiksować na punkcie rzucanej rzeczy.
Rzucając piłkę/frisbee musimy pamiętać, by to nie było tylko rzucanie przez 30 minut w tą i z powrotem… to nie jest odpowiednia aktywność psa.. Pies ma zakodowaną pogoń dlatego biegnie, łapie czy przynosi jest to zakodowane, lecz czy zdrowe jest zafiksowanie…? Otóż, ważne jest by pies potrafił się skontrolować i opanować, poczekać, by w między czasie przeplatać zabawy np. umysłowe z fizycznymi.
Nie uczmy psa fiksacji na daną rzecz… Nie tylko rzucanie:)
7. Starajmy się, zmieniać trasy spaceru.
Zmieniajmy trasy spacerowe z psem… dlaczego? Przecież byłoby nudne ciągle chodzić w to samo miejsce, w te same zapachy. O wiele bardziej spełnimy potrzeby gatunkowe psa i o wiele bardziej zmęczy się Nasz pies w nowych miejscach. Wyobraźcie sobie sytuacje kiedy wyjeżdżamy z psem do innego miasta. Jaki wtedy nasz pupil jest podekscytowany, nakręcony.. właśnie wtedy męczy się nawet o wiele bardziej umysłowo:) Dlatego jest również ważne zmiany tras, odwiedzanie nowych miejsc… zapobiegamy nudzie 🙂